niedziela, 18 marca 2012

Moje początki z noni

Swoją przygodę z Tahitian Noni International /TNI/ zacząłem w grudniu 2005r. kiedy to kolega przyszedł do mnie i powiedział że wpisał mnie do pewnego mlm-u TNI i zamówił na mnie skrzynkę tego napoju. I tak się zaczeło... Dziś jest ponad 6 lat jak piję ten napój, dzięki niemu pozbyłem się depresji po utracie pracy w 2005 r.Rozpocząłem nowy kres w mom życiu, okes powrotu do młodzieńczych marzeń o podróżach i ich realizowaniu. Moje życie zmieniło się dzięki noni. Dlatego chcę podzielić się z Wami moją przygodą oraz przygodą bliskich mi ludzi może i wy "obudzicie się" i zmienicie swoje życie? Tego Wam życzę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz